Kiedy spowiedź jest nieważna lub świętokradcza?
Spowiedź może być uznana za nieważną z trzech powodów: ze względu na brak uprawnień kapłana do spowiadania i rozgrzeszania oraz ze względu na popełnione przez penitenta świętokradztwo bądź jego brak dyspozycji.
Szafarzem sakramentu pokuty w Kościele katolickim jest kapłan. Same święcenia nie dają jednak w tym przypadku prawa do odpuszczania grzechów – kapłan, aby być spowiednikiem, potrzebuje jeszcze dodatkowego upoważnienia. Zagadnienie to zostało szeroko omówione w Kodeksie Prawa Kanonicznego (kanony 966- 976). Warto tu jednak wspomnieć, że owo upoważnienie w dużej mierze dotyczy konkretnego terytorium, np. biskupi mają prawo do spowiadania ludzi na całym świecie, o ile nie spotkają się ze sprzeciwem biskupa diecezjalnego (kan. 967 § 1).
Ponadto odpuszczenia win osoby znajdującej się w niebezpieczeństwie śmierci może udzielić każdy kapłan, niezależnie czy posiada wymagane upoważnienia, czy też nie (kan.976). Nigdy jednak takie prawo nie przysługuje osobie świeckiej.
Spowiedź może być też nieważna – w znaczeniu świętokradzka – jeżeli penitent świadomie zataił przed spowiednikiem grzech ciężki bądź celowo umniejszył swoją winę (np. nie podając wszystkich okoliczności, w których doszło do popełnienia grzechu). Przy czym należy zaznaczyć, że świętokradztwo jako takie również stanowi grzech ciężki (Katechizm Kościoła Katolickiego, 2120), z którego trzeba się wyspowiadać.
Osoba, która popełniła świętokradzką spowiedź, powinna zatem przystąpić do sakramentu pokuty i pojednania ponownie, i wyspowiadać się zarówno z faktu zatajenia grzechu, jak i z samego zatajonego grzechu, oraz ze wszystkich innych grzechów ciężkich, które popełniła od poprzedniej ważnej spowiedzi (w przypadku spowiedzi świętokradzkiej żadne grzechy nie zostają odpuszczone!).
Natomiast w sytuacji, gdy nie wyjawiliśmy grzechu ciężkiego, bo o nim zapomnieliśmy, spowiedź świętokradzka nie ma miejsca.
O nieważnej spowiedzi mówi się również w przypadku, kiedy penitent nie żałuje szczerze za grzechy i nie postanawia poprawy. Wówczas – nawet jeśli kapłan wypowie formułę rozgrzeszenia – wierny nie otrzymuje odpuszczenia win. Bez właściwej dyspozycji (wewnętrznego przygotowania) nie możliwe jest bowiem przyjęcie sakramentu świętego.
Komentarze: