Czy praca na czarno jest grzechem?
Czy praca na czarno jest grzechem? Trudno powiedzieć. Kościół nigdy bowiem nie zajął oficjalnego stanowiska w tej sprawie, co znajduje odzwierciedlenie w wielości interpretacji i wielości opinii.
Jeżeli zajrzymy do Katechizmu Kościoła Katolickiego, przy wykładni siódmego przykazania „Nie kradnij”, znajdziemy następujące objaśnianie:
Wszelkiego rodzaju przywłaszczanie i zatrzymywanie niesłusznie dobra drugiego człowieka, nawet jeśli nie sprzeciwia się przepisom prawa cywilnego, sprzeciwia się siódmemu przykazaniu. Dotyczy to: umyślnego zatrzymywania rzeczy pożyczonych lub przedmiotów znalezionych, oszustwa w handlu, wypłacania niesprawiedliwych wynagrodzeń, podwyższania cen wykorzystującego niewiedzę lub potrzebę drugiego człowieka. (KKK, 2409).
W dalszym fragmencie jako moralnie niegodziwe wymieniane są jeszcze m.in. spekulacja, korupcja, źle wykonane prace, przestępstwa podatkowe i fałszerstwa. O pracy na czarno nie ma natomiast – przynajmniej bezpośrednio – mowy.
Tym bardziej warto przytoczyć wypowiedź papieża Franciszka, który 19 maja 2016 r. podczas porannej mszy w Domu Świętej Marty otwarcie skrytykował osoby, które przekazują pieniądze na Kościół, ale jednocześnie niegodziwie traktują swoich pracowników. Ojciec Święty powiedział wtedy: Kto gromadzi bogactwa wyzyskując innych, korzystając z pracy na czarno, niesprawiedliwych umów jest krwiopijcą, zniewalającym ludzi, to grzech śmiertelny.
Należy podkreślić: grzech pracodawców, a nie pracowników.
Komentarze: