W Kościele katolickim księdzem/kapłanem jest każdy mężczyzna, który przyjął sakrament święceń w stopniu prezbiteratu.
W większości przypadków przyjęcie święceń poprzedzone jest ukończeniem seminarium diecezjalnego (albo metropolitalnego). Wówczas alumni najpierw otrzymują pierwsze święcenia – diakonatu, a następnie (co najmniej 6 miesięcy później) – prezbiteriatu.
Nowo wyświęceni księża najczęściej zostają oddelegowani do pracy w parafii. Od tej pory do ich zadań należy odprawianie mszy świętych i nabożeństw, udzielanie sakramentów oraz sprawowanie funkcji w Kościele związanych z przydzielonym im urzędem (np. proboszcz kieruje parafią, a wikariusz jest jego zastępcą i pomocnikiem).
Kapłani pracujący na terenie danej diecezji, podlegają jej ordynariuszowi, czyli biskupowi (biskup decyduje m.in. o przydziale księży do parafii). Zgodnie z panującym zwyczajem do prezbiterów wracamy się per „księże” albo „proszę księdza”.
Natomiast zakonnikiem jest mężczyzna, który należy do instytutu życia konsekrowanego (zakonu), czyli najpierw odbył okres nowicjatu, następnie złożył śluby czystości, ubóstwa oraz posłuszeństwa, i po złożeniu tych ślubów żyje we wspólnocie religijnej.
Zakonnik nie podlega biskupowi diecezjalnym, ale przełożonemu swojego zakonu. Instytuty życia konsekrowanego posiadają bowiem swoje własne władze oraz własne prawo określone w konstytucjach bądź w regułach.
Rozróżnienie między księdzem a zakonnikiem komplikuje fakt, że zakonnik może zostać księdzem, tj. może przyjąć święcenia kapłańskie. Wówczas nic nie stoi na przeszkodzie, aby sprawował sakramenty (np. udzielał spowiedzi). Obecnie większość zakonników jest prezbiterami. Nazywa się ich ojcami, natomiast zakonników bez święceń – braćmi.
Ojcowie wyświęcani są dla zakonu, a nie dla diecezji, więc ich zwierzchnikiem po przyjęciu święceń pozostaje przełożony zgromadzenia. Nie noszą też sutanny w przeciwieństwie do księży diecezjalnych, ale – tak jak bracia – habit.
Komentarze: